wtorek, 13 lipca 2010

Na weselu.

Kelnerka nr 1 pakując mi pod łokieć talerz z sałatką na stół, na którym nie było miejsca na nic.
- Mogę to tu wcisnąć?

Kelnerka nr 2
- Chce pan loda?

Folklor;)

poniedziałek, 20 lipca 2009

Z Mazur - zemsta ciastek

Mam czkawkę, a przed chwilą jedliśmy jeżyki.
- Jeżyki mnie męczą od środka.

Z Mazur - dręczyciel

Przy śniadaniu: - Męczę jeszcze tą kanapkę.
tata: - Myślałem, że będziesz ją jadł, ale ok.

Z Mazur - publiczność

Gramy w karty.
ja: - O komary siedzą na moskitierze, węszą krew!
tata: Nieee, tylko patrzą, jak gramy.

Z Mazur - domyślnie

- Wrzuć te te do tego.
(te te-odbijacze, tego-achterpik)

Z Mazur - surrealistycznie

Otwieramy puszki z piwem. Podaję otwieracz do konserw mówiąc:
- Masz tu otwieracz do puszek.

niedziela, 3 maja 2009

Przelewy i przeszczepy.

W nawiązaniu do http://brittabella.pinger.pl/ "Honorowe krwiodawstwo"

Kilka dni później zainteresowany opowiada historyjkę w pubie. Fakt, po piwie już.
- One miały tą.... transplantację.